Przemek na Grand Prix Strefa MTB Sudety 2024
Grand Prix Strefa MTB Sudety po pięciu latach przerwy znów wpisało się do kalendarza zawodów MTB. Chyba nas tam jeszcze nie było…🤔 Ale nic straconego! 😃 Tę imprezę odwiedził i opisał swoje na niej przygody nasz zawodnik: Przemysław Tabaka.
Jest 12 maja, dzień zawodów GP Strefy MTB Sudety. Stoję na starcie w Bystrzycy Górnej. Trasa maratonu poprowadzona jest drogami Strefy MTB Sudety i po Parku Krajobrazowym Gór Sowich. Przewidziane są dwie trasy: MEGA 49 km 1640 m UP i MINI 23 km i 830 m UP (wg gpx, w opisach 50 i 30 km 🤔)
Startuję na dystansie Mega. Do wyścigu podchodzę z dużym dystansem gdyż wiem co mnie czeka i na co się piszę, dobitnie mi to uzmysłowił objazd trasy zrobiony tydzień przed startem. Trasa bardzo, ale to bardzo wymagająca. Przy tym świetnie oznaczona. Strome, kamieniste, wręcz usiane głazami ścianki. Podjazdy jak i zjazdy bardzo wyrafinowane, jednym słowem ogień 🔥 a w Górach Sowich pierwszy raz nie byłem…
Jednak coś poszło nie tak…
Po starcie, na 8 km przebijam koło. Nerwówka. Naprawa zajmuje dluższą chwilę, pomaga mi jeden z zawodników (Rado, bardzo dziękuję 👊). No to dalej! w drogę! Po przejechaniu kolejnych 4 km znowu awaria koła 😠 drugiej dętki już nie mam, a tej nie daje się naprawić… koniec… porażka… Po dłuższym oczekiwaniu na kogokolwiek zjawia się zawodnik z trasy mini. Pytam czy nie ma “przypadkiem” dętki. Pożyczyć, dać, sprzedać 😬 Słyszę “MAM”!! 😅 szybka naprawa ale czasu tyle już upłynęło, że zostaję na samym końcu próbując wszystkich gonić… to koniec… psycha siadła… Myślę: do rozjazdu na Mini i do mety - ale jednak nie! 😆 i ruszam dalej na Mega 🙃
Błotniste i śliskie podjazdy dały w kość, zrezygnowany dojeżdżam do Koziego Siodła gdzie para z obsługi mnie motywuje żeby jechać dalej “tylko 😉 20 km Ci zostało, więc większość za Tobą 💪”. Dobra, jadę dalej, tocząc walkę z samym sobą żeby tylko dotrwać do mety. Na koniec 🍒 na torcie: Bike Park Walim MTB i największy w Polsce Rock Garden, na którym odbywają się zawody XC 🔥 Taka mała nagroda pocieszenia 😄😅 Na metę przyjeżdżam na samym końcu nie mieszcząc się w limicie, nie zostaję więc sklasyfikowany 😔 Porażka? Tak, ale tego dnia wygrywam z samym sobą, a i takie doświadczenia też są po coś 😏
Mimo to polecam GP Strefy MTB Sudety, zwłaszcza harpaganom z Komorniki MTB Team 👌😎
PS. Podziękowania dla obsługi na Kozim Siodle za pomoc i motywację 🫶
Wyniki: https://time-sport.pl/wyniki-12-05-2024-grand-prix-strefy-mtb-sudety-2024-swidnica-walim/
Oj pechowy ten start, ale szacunek człowieku za walkę do końca i za pozytywne, mimo wszystko, podejście do sprawy. Jesteś wielki!👍 Komorniki MTB Team - zawsze w dobrym kierunku 🙂