Komorniki MTB Team na Ochotnica MTB 4 Towers 2021
Po krótkim odpoczynku wracamy wspomnieniami do Ochotnicy, czterodniowej etapówki w Gorcach, górach o stromych, kamienistych zboczach, bez ubitych szlaków, która odbyła się już po raz piąty. Tylko tu można zrobić tak trudny i wspaniały zarazem wyścig. I tylko z ekipą Tatra Cycling Events.
To bardzo kameralne wydarzenie (w tym roku 111 osób na mecie pierwszego etapu i tylko 86 osób w wynikach generalki) o niepowtarzalnej atmosferze, gdzie integracja uczestników i organizatorów jest tak intensywna jak nigdzie indziej.
Ale ścigać się w Ochotnicy mogą tylko najlepsi. Jeśli na starcie pada stwierdzenie “tu czołówka ma szansę wyjechać”, to dla większości jasnym jest, że na tym “łatwym” podjeździe czeka ich butowanie. A często butowanie było oczywiste i dla czołówki😉 Dlatego nie przyjeżdżamy tu ścigać się, a przeżyć przygodę, chłonąć te piękne góry i gorczański klimat, zaznać prawdziwie górskich tras, powalczyć z własnymi ograniczeniami, szlifując zarazem formę i techniķę, czerpać frajdę z jazdy kiedy się tylko da, a zarazem być częścią tej wspaniałej braci, jaka tworzy się przez te cztery dni.
W tym roku aż piątka zapaleńców z naszego Teamu podjęła wyzwanie, aby ukończyć tę etapówkę.
Roland i Adrianna znają i kochają ten wyścig, Ola zjeździła już Gorce - choć nie w ramach wyścigu - i wiedziała czego się spodziewać, dla Izy i Tomka zaś był to debiut w takich górach. Nasza ekipa startując na dwóch dystansach ( Ada, Tomek i Roland na HARD 150 km i ponad 7000 pionowych metrów, Iza z Olą na FUN 91 km i ponad 4300 pionowych metrów) postanowiła wspierać się na trasie i tak też się stało. To jeszcze bardziej zacieśniło teamowe przyjaźnie, bo w takich trudach nie być samemu to wspaniała sprawa.
A wrażenia?
“Dla mnie ta etapówka to indywidualna, wewnętrzna walka na niekończących się podjazdach, walka pomiędzy tym co w głowie a tym co w nogach. Ramię w ramię z Duchem Gór, ciągłe przeciąganie liny na swoją stronę, przez każdego z nas. To także niesamowita nauka zjazdów na najbardziej technicznych ścieżkach na jakich znalazłem się w życiu.”
“Ochotnica MTB 4 Towers to impreza, która wzbudza skrajne emocje. Nienawidzisz podjazdów, ale cieszysz się gdy je wyjedziesz, padasz z nóg na szczycie, ale kochasz ten widok, cieszysz się, że już koniec tej mordęgi, ale żałujesz, że wracasz do domu. Warto tu przyjechać i tego wszystkiego doświadczyć.”
Dziękujemy bardzo Organizatorom za stworzenie tak przyjaznej kolarzom przestrzeni i za ogromne zaangażowanie w trakcie trwania wyścigu. Serdecznie pozdrawiamy genialnych fotografów, czujnych i przesympatycznych ratowników oraz wszystkich kolarzy, tych z numerami i tych bez, z którymi mieliśmy przyjemność spotkać się na trasie i poza nią. Specjalne pozdrowienia dla naszych gospodarzy za wyrozumiałość i wsparcie w codziennych przygotowaniach.
I wielkie podziękowania dla Volkswagen Cichy-Zasada Centrum Poznań za nasz wesoły autobus 🚚
A dla zwycięzców brawa i czapki z głów! Dla Rolanda, który po raz drugi już stracił etap III na Gorc, wyzwanie jest nadal aktualne 😉 ale na pewno znajdą się też kolejni chętni, by sprawdzić się na tej najcięższej etapówce MTB w Polsce 💪
Więcej foto: Facebook
Komorniki MTB Team - zawsze w dobrym kierunku 🙂