Komorniki MTB Team na Mouflon Tracks 2023
Mouflon Tracks to już obowiązkowa pozycja w kalendarzu każdego miłośnika rowerowej jazdy po górach. Ta przełomowa etapówka z niezwykłą gracją łączy jazdę po singlach z górskimi wspinaczkami jednocześnie pokazując nam piękno Sudetów Wschodnich.
Masyw Śnieżnika, w tym rejon wokół Czarnej Góry, to idealna miejscówka na sprawdzenie swoich sił i umiejętności w bardziej wymagającym terenie a szlaki w systemie Singletrack Glacensis dostarczają porządnej dawki endorfin. To etapówka uszyta dla każdego, kto chce się zmierzyć ze ściganiem po górach.
Nas na tej imprezie również nie mogło zabraknąć! Tym razem czterech komornickich jeźdźców podjęło rękawicę rzuconą przez organizatora i ruszyło na podbój Sudetów. Po zameldowaniu się na miejscu i odebraniu pakietów nasza ekipa stanęła do walki.
➡️Etap I – THE GUN
- Dystans: 35,7 km
- Przewyższenia: 900m
Pierwszego dnia zmieniona wobec poprzednich lat formuła, mająca na celu posegregowanie stawki, przyjęła kształt czasówki. Starty odbywały się w grupach 5-cio osobowych wypuszczanych co 2 minuty. O czasie rozpoczęcia decydował wiek i zaplanowany dystans. Impreza rozpoczęła się w piątkowe popołudnie o 14:00 ale nasi zawodnicy wystartowali dopiero o 16:00 - Michał i Mariusz, 16:02 – Marcin i 16.28 - Zbigniew. Jako pierwszy swoje zmagania rozpoczął dystans Classic później ruszył dystans Adventure. Miejscem startu było molo nad Starą Morawą. Od samego początku droga prowadziła pod górę po kamieniach i sporej ilości kałuż, których ominięcie okazało się wcale nie takie proste. 20 km podjazdu pod Czarną Górę wymagało dużej wytrzymałości, ale wynagradzał to widok z samego szczytu. Zjazd jak zawsze okazał się tą przyjemniejszą częścią wyścigu a dzięki systemowi singli, a zwłaszcza za sprawą królowej tej góry czyli #MilkyWay, dostarczył dużej dawki zabawy. Szybki a zarazem techniczny zjazd zakończony był lekkim podjazdem i metą w Stroniu Śląskim.
➡️Etap II – POLISH TWISTER
- Dystans: 28,6 km
- Przewyższenia: 820m
W drugim dniu cała czwórka startowała z drugiego sektora dystansu Adventure. Samo dotarcie na miejsce startu zapewniło dobrą rozgrzewkę, okolice Czarna Góra Resort są wyjątkowo urokliwe ale też leżą dość wysoko. Wyścig rozpoczął się bezlitosną wspinaczką na #MasywŚnieżnika – 5 km ciągłego kręcenia pod górkę. W odróżnieniu od pierwszego dnia drugi dzień był bardziej zróżnicowany, długie zjazdy i podjazdy przeplatały się a od połowy dystansu na zawodników czekał zjazd trasami BIKE PARK Czarna Góra - NS Bikes i powrót na metę. Trasa spokojniejsza od poprzedniej, przyjemniejsza, można było zdecydowanie bardziej oddać się rowerowemu flow. W sam raz na drugi dzień etapówki.
➡️Etap III – FLOW MONSTER
- Dystans: 36,6 km
- Przewyższenia: 820m
Start tego etapu odbył się, podobnie jak w poprzednich edycjach, w Parku Miejskim w Stroniu Śląskim. Aby tradycji stało się za dość zaczęliśmy zabawę długim podjazdem. Początek był lekki i asfaltowy jednak po 3 km zamienił się w stromą przeprawę po kamieniach i szybko zweryfkował umiejętności zawodników. Wymagał doboru odpowiedniej techniki i lini podjazdu, o kondycji nie wspominając,( sprawiając tym samym kłopoty mniej doświadczonym kolarzom. Na całe szczęście podjazd (lub dla niektórych spacer z rowerem) nie trwał długo. Po tym odcinku zawodnicy znów mogli cieszyć się swobodną jazdą na rowerze i dalsza cześć trasy dawała radość taką jak w poprzednie dni. Single znów wróciły na pierwszy plan. Meta w trzecim dniu była w tym samym miejscu co pierwszego, co oznaczało długi, szutrowy zjazd, na końcu którego czekały zasłużony posiłek i koszulka finishera. Po twarzach uczestników widać było zmęczenie ale też satysfakcję, że udało im się dotrzeć do finału tego trzydniowego wyścigu. Dekoracja zwycięzców odbyła się w Parku Miejskim.
Uczestnicy tegorocznej edycji cieszyli się wyjątkowo piękną pogodą. Temperatura w okolicach 20 stopni, słońce i lekki wiatr dawały idealne warunki do jazdy. W porównaniu do deszczowej edycji 2022 ten rok okazał się dużo bardziej łaskawy.
Mouflon Tracks to impreza, którą zdecydowanie polecamy każdemu miłośnikowi rowerowej jazdy. Świetna przygoda, niespotykana dawka rowerowego flow, satysfakcja ze zdobycia kolejnych szczytów i duma z ukończenia etapówki. Taka ilość adrenainy i endorfin w jednym zastrzyku to idealna opcja na zakończenie maja 💪
Wyniki: https://www.mouflontracks.com/wyniki
Komorniki MTB Team - zawsze w dobrym kierunku🙂