Komorniki MTB Team na 6. edycji Cross Duathlon Żarnowiec 2022

Ola
Napisane przez Ola w dniu
Komorniki MTB Team na 6. edycji Cross Duathlon Żarnowiec 2022

Żarnowiec. W dzisiejszych czasach to niewątpliwie słowo-symbol niespełnionego marzenia o polskim atomie. Ale dla lokalnych miłośników duathlonu ma też dużo bardziej pozytywne skojarzenie. Choć miejscówka inna, jej nazwa ta sama. Zapraszamy na Cross Duathlon Żarnowiec.

Szósta edycja Cross Duathlon Żarnowiec w zaprzyjaźnionej, sąsiedniej gminie Gminie Dopiewo przebiegła w iście letnich warunkach. Kto nie przywdział letniego zestawu ciuszków, ten cierpiał. Frekwencja adekwatna do temperatury, choć to zasługa nie tylko pogody. Organizatorzy niezmiennie dbają o wysoki poziom imprezy zapewniając świetną atmosferę, profesjonalną obsługę i szczegółowe oznakowanie trasy. W Żarnowcu znajdziemy też kilka smaczków zarówno dla biegaczy jak i kolarzy, a zarazem jest to idealna miejscówka na duathlonowy debiut.

W Żarnowcu startujemy już regularnie traktując poniekąd tę imprezę jako faktyczne zakończenie sezonu startowego i świetny pretekst do kolejnego spotkania. W tym roku w miasteczku zawodów wręcz zaroiło się od naszych koszulek 🟢⚫️ a na podium stawaliśmy aż czterokrotnie! 💪 Piękny finał trzeba przyznać 🤩😄😊

W formule indywidualnej startowali:

  • Izabela Michalak
  • Aleksandra Socha
  • Andrzej Grzelak
  • Grzegorz Holka
  • Jakub Jezierski
  • Tomasz Michalak
  • Artur Owczrek

W sztafecie udział wzięli:

  • Joanna Marczak - bieg
  • Adrianna Owczarek - bieg
  • Maciej Marczak - rower
  • Przemysław Marek - rower
  • Mateusz Koszyczarek - rower

Pierwsza porcja biegu to szybka trójeczka po łatwym terenie. Lekko w dół, troszkę w górę plus prosty zbieg w terenie. Wracamy do strefy zmian. Kask na głowę, ewentualna zmiana butów. Sztafety przekazują czipy. I ogień.

Kto chciał na biegu zyskać cenne minuty, na rower wsiada lekko rozedrgany. Pierwszy kilometr (z szesnastu) jest najbardziej wymagający, potem oddech wyrównuje się i nogi wpadają we właściwy rytm pedałowania. Rozbiegowe kilometry dość szybkie, po czym wpadamy na kilka kluczących po lesie zakrętów, zjazdów i podjazdów pozwalających na chwilę zabawy. Wypadamy z lasku by polnymi duktami dotrzeć do żwirowni. Tam czekają na nas największe zjazdy i podjazdy, bardzo luźne i tym samym zdradliwe. Przekonał się o tym nasz Kuba zaliczając tam niezbyt udane lądowanie 🤕 Stamtąd już z górki, choć nie dosłownie. Lecimy do strefy zmian po największe wyzwanie.

Zaczynamy kolejny bieg. Nogi odmawiają współpracy, jakby chciały powiedzieć: człowieku! zdecyduj się! Biegacze sztafet wypoczęci bądź też zbyt ostygli. Przed nami 4,5 km biegu, tym razem zdecydowanie bardziej wymagającego. Zmęczenie robi swoje, organizator dokłada “trzy grosze” od siebie. Terenowe ścieżki wprowadzają nas do lasu a tam cały wachlarz atrakcji. Największe to podbiegi, a właściwie podejścia luźnym piachem na zmianę z takimi też zbiegami. Ten interwał wysysa resztki sił. Ale trzeba zachować choć trochę na schody, które czekają na nas tuż przed finiszem. Zbyt strome i zbyt długie, a po nich jeszcze ostry zbieg i ostatnia prosta do mety. Na niej zaś zasłużone i wyjątkowo ciekawe medale 🏅🏅

W oczekiwaniu na dekoracje skosztowaliśmy pajdy chleba ze smalcem, grochówki i pysznego sernika od Koła Gospodyń Wiejskich KGW Kobiety z Pasją.

A było na co czekać! W sztafetach na szczycie podium stają Porowerowani z Adą jako najlepszy najmłodszy duet (suma lat do 50) oraz Markowe Chłopaki z Przemkiem na trzecim stopniu podium (70-90 lat).

Indywidalnie dziewczyny rozbijają bank zajmując w K4 drugie miejsce - Iza i trzecie miejsce - Ola.

Gratulujemy👏👏

Wyniki: https://duathlonzarnowiec.pl/wyniki

Więcej zdjęć na FB: zobacz

Tym sympatycznym akcentem kończymy rowerowe starty tego roku. Przed nami przygotowania do sezonu 2023 oraz jesienne i zimowe biegi. Do zobaczenia więc na kolejnych startach i metach! 😀 🏃🏃‍♀️

Komorniki MTB Team - zawsze w dobrym kierunku🙂

Ola

Ola

Redaktor tekstów i mediów dotyczących działalności Komorniki MTB Team.